Ohayo. Z tej strony Yukio. Na początku chciałbym zaprosić Was na bloga, na którym umieszczać będę swoje opowiadanie. http://theotherlifestory.blogspot.com/
A dzisiaj chciałbym Wam zdać relację z wydarzenia, które miało miejsce 26-27 października w ZST( Zespole Szkół Technicznych) w Rybniku, a wydarzenie to nosiło nazwę „Tsuru” Japan Festiwal. Około godziny 13 wyjechałem z Jastrzębia i pokierowałem się ( wraz z tatą, który mnie dowoził) w stronę Rybnika. Przed godziną 14 byliśmy na miejscu. Zakupiłem wejściówkę i wraz z nią otrzymałem mapkę oraz listę atrakcji na sobotę i niedzielę. Powiem szczerze, gdy pierwszy raz wszedłem do środka nawet mapka mi nie pomogła. Błądziłem jakieś pół godziny, nim zrozumiałem, co gdzie jest. Na początku pokierowałem się na tiarę przydziału w Potter Roomie i dostałem się do Slytherinu ;D. Później swoje kroki skierowałem na stoiska, na których zakupiłem różne rzeczy, wziąłem udział w kilku loteriach oraz miałem okazję spróbować… sushi oraz onigiri. Zarówno jedno jak i drugie było przepyszne. Przy okazji w loteriach wygrałem naprawdę sporo… cukierków, które później z chęcią skonsumowałem. Postanowiłem zobaczyć, co dzieje się w „Kulturowej”, czyli miejscu, gdzie opowiadano o historii i kulturze Japonii. Po skończeniu ruszyłem do pokoju, w którym można było sobie nieco pośpiewać ( pokój przygotowany przez „Glow Ultra Star”). To jeszcze nie koniec wrażeń, za tydzień dopiszę ciąg dalszy.
Sieeeeemano!
Dziś, piszę wywiad z Krystianem Kulczyńskim, który był na zawodach judo w jastrzębskim MOSiR-ze!
Ja, będę [L], a [K] to Krystian!
[L]: Jak czułeś się na zawodach?
[K]: Miałem tremę.
[L]: Czy byłeś najlepszy, w Twoich oczach?
[K]: Nie czułem się najlepszy, ale i tak miałem pierwsze miejsce.
[L]: Czy było trudno?
[K]: Było trochę trudno.
[L]: Z kim było najtrudniej?
[K]: Najtrudniej było z chłopakiem z żółtym pasem.
[L]: Kogo pokonałeś najszybciej?
[K]: Najszybciej pokonałem najsłabszego chłopaka z zawodów.
[L]: To tyle dzięki za wywiad! Życzę dalszych sukcesów sportowych.
[K]: Pozdrawiam!
22 października 2013 r. uczniowie klas VI byli na wycieczce w Chorzowie i Katowicach. Wszyscy spotkali się na boisku szkolnym o 7:00, a półgodziny później rozpoczęła się wycieczka. Pierwszą atrakcją był seans filmowy pt. „Grawitacja” zrealizowany w technologii 3 D. Następnym punktem wyjazdu była wizyta w największym na Śląsku Planetarium. Uczniowie wzięli udział w lekcji przyrodniczej o gwiazdach oraz oglądali niebo podczas wirtualnej nocy. Poza tym wszyscy zwiedzili obserwatorium. Wycieczka zakończyła się o godz. 16:00.
Po zakończeniu imprezy okazało się, że opinie na temat wyjazdu są podzielone. Niektórzy stwierdzili, żę było nudno i nużąco. No cóż, zawsze ktoś będzie narzekał 😉 Inni, że wycieczka byłą niezwykle ciekawa i pouczająca. Wszyscy razem byli zdania, iż takie wycieczki są wesołe i integrujące grupę. Mnie bardzo się podobało i chciałabym, aby takie wyjazdy były częściej organizowane. 🙂
Papa, była z Wami Natcia <33
Witajcie!
Niedawno miałam okazję uczestniczyć w wycieczce do galerii. Muszę Wam się do czegoś przyznać, kiedy Pani powiedziała nam, że idziemy do galerii, myślałyśmy z koleżankami, że wybieramy się na zakupy :). W podziemiach kina Centrum (dla nas bliziutko 😉 ) znajduje się Galeria Epicentrum, gdzie organizowane są różne wystawy – malarstwa , rzeźby i fotografii. Do końca października możecie oglądać prace znanego jastrzębskiego malarza, a jednocześnie Naszego Dyrektora. Najbardziej spodobał mi się obraz, który zatytułowałam – ,,Upadły Anioł”. Urzekły mnie w nim zachwycające kolory oraz to, że postać (anielica) gra na skrzypcach. Z moich obserwacji wynika, że gra ona smutną melodię. Polecam ! Idźcie zobaczyć go sami !!!
Kasiaaa;*
Wybrany obraz nazwałam „Anioł Ciemności”, ponieważ jest namalowany ciemnymi barwami. Nietypowy anioł ze skrzydłami podobnymi do gałęzi. Wybrałam go, ponieważ wyjątkowo mi się spodobał. Wyróżniał się spośród innych obrazów.
Wiktoria Rapa
Mnie najbardziej podobał się obraz z gołębiem. Nazwałam go „Fruwający gołąb”. Podoba mi się on, ponieważ wykorzystano w nim dużo kolorów. Gołąb kojarzy mi się z samotnym człowiekiem idącym własną drogą.
Basia Bober
Wybrałam obraz przedstawiający kobietę ze skrzydłami. Tajemnicza postać ubrana jest w białą sukienkę, która kontrastuje z pomarańczą i czernią. Obraz nazwałam „Smutek”, ponieważ ta kobieta jest smutna, towarzyszy jej gra na skrzypcach i smutne kolory.
Dorota Oliwa
Najbardziej zainteresował mnie obraz z dziewczyną ze skrzypcami, która budzi we mnie niepokój. Postać dziewczyny ma w sobie coś dziwnego, strasznego, a jej skrzydła są jak nie z tego świata.
Basia Sabaś
Wszyscy Nasi Kochani Nauczyciele,
dla swoich uczniów cierpliwości mają wiele.
Za naukę, za trud jaki jest wkładany
przeogromny bukiet życzeń składamy.
UCZNIOWIE SP6