Wygrajmy wspólnie nowe książki dla Miejskiej Biblioteki Publicznej! Zachęcamy do udziału w konkursie „Przerwa na wspólne czytanie”.
Wystarczy wejść na stronę www.wspolneczytanie.pl i zagłosować na Miejską Bibliotekę Publiczną w Jastrzębiu-Zdroju.
Możemy dostać 250 książek oraz pufy do wspólnego czytania!
Głosowanie trwa do 31.10.2017r.
W Dzienniku Zachodnim trwa konkurs „Nauczyciel na medal”. Honorowy patronat nad akcją objął Marszałek Województwa Śląskiego. Głosujcie na naszych nauczycieli.
Oto link:
http://www.dziennikzachodni.pl/plebiscyt/nauczyciel/a/nauczyciel-na-medal-jastrzebiezdroj,12572492/
Nauczyciele klas 1-3
kod: DP.117 Dorota Barej
kod: DP.127 Olga Ciochoń
kod: DP.124 Małgorzata Chilińska
Nauczyciele klas 4-6
kod: DN.141 Monika Piekarska
kod: DN.581 Izabela Jaszczyszyn
kod: DN.584 Dorota Zgryska
Miłego głosowania 😉
Dnia 5.10.2017r. obchodziliśmy w naszej szkole ” Dzień nicka”. Nasza klasa 5b przebrała się w świetne stroje. Najlepszymi strojami były: hamster (chomik), panda, happy unicorn (szczęśliwy jednorożec), dancer 74 (tancerka 74), ice cream 2 (2 lody), sweet strawberry (słodka truskawka), sheep (owca), ali…
Zabawa była przednia! Chcemy więcej takich lekcji!
Happy Unicorn and Panda:)
Hej! Dzisiaj chciałabym przybliżyć Wam znaną na całym świecie sieć amerykańskich kawiarni, która skradła moje serce swoim wnętrzem oraz smakiem, czyli Starbucks.
Starbucks oferuje rozmaite menu, dlatego każdy miłośnik kawy znajdzie coś dla siebie. Osobiście nie przepadam za kawą, ale odkryłam swój ulubiony napój, a mianowicie zimną herbatę o smaku brzoskwiniowym. Przy składaniu zamówienia pracownik pyta o nasze imię, które następnie wędruje na kubek.
Przytulne wnętrze sprawia, że napój smakuje jeszcze lepiej, a jego wielkość przypomina tylko, że jesteśmy w Stanach Zjednoczonych.
Ania
C.D.N.
Cześć!
Jestem Ania, mam 13 lat i w tym roku rozpoczęłam naukę w siódmej klasie. Moją pasją są podróże. W swoim życiu miałam już okazję zobaczyć takie miejsca jak Paryż, Berlin, Wiedeń czy Nowy Jork.
Nowy Jork to niesamowite miasto, w którym nie można się nudzić. Times Square, Statua Wolności, Liberty Island, Central Park, Wall Street to tylko zajawka tego, co oferuje jedno z największych miast świata!
Jedną z najlepszych albo i nawet najlepszą atrakcją w Nowym Jorku jest według mnie Times Square, czyli miejsce, w którym nigdy nie brakuje ludzi, nieważne czy będzie to lato, czy zima. Idąc Times Square nikt nie poczuje się samotny.
Chyba każdy albo chociaż zdecydowana większość kojarzy słynne powitanie Nowego Roku odbywające się na opisywanym przeze mnie placu. Owe wydarzenie oglądają całe Stany Zjednoczone, a nawet cały świat. Muszę przyznać, iż bardzo chciałabym przeżyć takiego Sylwestra w powitać Nowy Rok właśnie w ten sposób i właśnie w tym miejscu.
Ania
C.D.N.
W niedzielę 3 września o godz. 1000 wyruszyliśmy w ok. 1600-kilometrową podróż do Mamai w Rumunii. Jechaliśmy przez Czechy, Słowację i Węgry. W mozolnej 19-godzinnej drodze, towarzyszyły nam przepiękne krajobrazy- malownicze góry Karpaty i bystra rzeka Dunaj. Warto dodać, że na trasie nie było żadnego Mc Donalda, więc stołowaliśmy się w przydrożnych restauracjach lub w barach na stacjach benzynowych. Na półwysep dotarliśmy o wiele wcześniej niż planowaliśmy, bo w poniedziałek o 5.00 rano.
Mamaia w formie półwyspu, z dwóch stron otoczona Morzem Czarnym, wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Mnóstwo oświetlonych hoteli dało znać, że jest to typowo wczasowa miejscowość. Tego dnia byłam wykończona jazdą, więc od razu po wejściu do pokoju poszłam się wykąpać i spać. Spałam zaledwie 3 godziny. Jak się obudziłam, poszliśmy z tatą coś zjeść, a potem na plażę. Cały dzień spędziliśmy na plażowaniu. Już następnego dnia grałam pierwszą rundę, którą bardzo szybko wygrałam. Tego dnia poszliśmy do rumuńskiej galerii, obeznać się po sklepach. Dziennie graliśmy tylko jedną partię. Czas poświęcony na jedną rundę mieścił się niekiedy w granicach nawet 6 godzin. Na rundy jeździliśmy i wracaliśmy autokarem od organizatora ok 7 km od sali gry do hotelu. Minusem tego transportu było to, że trzeba był czekać, aż się zapełni. Codziennie znajdowaliśmy czas, aby pójść na plażę. W niedzielę był dzień wolny, który jak większość zawodników i spędziliśmy wypoczywając na plaży. Nasze partie rozgrywaliśmy na Mamaia Expozitional Center. Był to duży budynek, wykonany z łatwo nagrzewających się materiałów, przez co na sali pomimo klimatyzacji było gorąco. Grało tam ok. 1000 zawodników w grupach wiekowych 8-18 lat, z prawie wszystkich krajów europejskich. Pogoda była wspaniała, codziennie świeciło słońce, a temperatura sięgała prawie 300C. Okolica była przepiękna. Mamaja jest miastem Konstanty, czyli takiego portowego okręgu. Miałam też okazję podziwiać piękne zachody słońca nad Morzem Czarnym.
Poziom mistrzostw był bardzo wysoki, ostatecznie ulokowałam się w połowie tabeli, utrzymując zarazem swój numer startowy. Grałam w grupie do lat 14 jako rok młodsza, więc z wyniku jestem zadowolona. Mistrzostwa zakończyły się 14 września i przyszedł czas na wyjazd. Było mi smutno, szkoda było mi opuszczać tak piękną okolicę, koleżanki i kolegów. Jednakże przed końcem mistrzostw zatęskniłam o powrocie. Wynikało to prawdopodobnie z przemęczenia, ponieważ przez całe wakacje byłam w domu raptem 8 dni. W drogę powrotną wyjechaliśmy zaraz po ostatniej rundzie. Jechaliśmy znowu ok. 19 godzin, z czego większość przespałam.
Uważam, że warto było pojechać na Mistrzostwa Europy. Pomimo stresu, oczywiście tylko na partiach, podobało mi się. Pozostaną te niezapomniane chwile i wspomnienia na całe życie. Fajnie było, ale się skończyło, wiadomo, że wszędzie dobrze, ale najlepiej w domu.
Zuzanna Adamczyk kl.VIIB
Reprezentacja Polski:
Hej!
Niektórzy z Was mogą mnie kojarzyć, inni niekoniecznie, a więc się przedstawię. Używam pseudonimu Lunia. Chodzę do tej samej szkoły co Wy. Jak na razie nie mam w planach zdradzać swojego imienia, nazwiska, wieku ani klasy… Kim jestem? Jak na razie pozostanie moją słodką tajemnicą…
Z okazji Dnia Edukacji Narodowej chcielibyśmy złożyć życzenia wszystkim Nauczycielom i Pracownikom szkoły. Dużo zdrowia, cierpliwości, wytrwałości i sukcesów w pracy.
„Wszyscy nasi kochani nauczyciele
dla swoich uczniów cierpliwości mają wiele.
Za naukę, za trud jaki jest wkładany
przeogromny bukiet życzeń dziś składamy!”
UCZNIOWIE
źródło:
http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/a/dzien-nauczyciela-zyczenia-i-wierszyki-na-dzien-nauczyciela-propozycje,8990938/
Uczniowie klasy 4d wraz z wychowawcą przygotowali wspaniały występ z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Obejrzyjcie zdjęcia.
12.10 odbył się naszej szkole Europejski Dzień Języków. Wszystkie klasy przygotowały z okazji tego dnia plakaty, na których przedstawiły różne ciekawostki, krajobrazy, czy kuchnię takich krajów jak Malta, Szkocja, Irlandia i Anglia. W szkole rozwieszone były różne ciekawostki ukryte w QR kodach. Dzięki aplikacji na telefon, uczniowie mogli wyciągnąć swoje telefony komórkowe z kieszeni i przeczytać różne ciekawe informacje na temat tych krajów. Część z uczniów zachwyciła nas różnymi przebraniami, dzięki którym w szkole było w tym dniu bardzo kolorowo i wesoło.
Zobaczcie efekty ich pracy.
W ramach zajęć „Ja czytam” uczennice klasy IIIa wraz z wychowawczynią postanowiły sięgnąć do bajek matematycznych. Dziewczynki przygotowały się do zajęć ozdabiając swoje stroje figurami matematycznymi i cyframi. Usiadły na dywanie i zaczęły czytać książkę pt. „Geometria dla najmłodszych”, która możliwie najprościej i zarazem atrakcyjnie wprowadziła je w zaczarowany świat najważniejszych pojęć z geometrii. Bohaterami tej podróży po świecie geometrii są: Ołówek, Buratino, Nieumiałek oraz Samoradzik czyli cztery zabawne postacie, które nie da się nie pokochać już od pierwszej strony tej zwariowanej książki. Forma komiksowa ożywia książkę i daje małą namiastkę dyskusji , pytań i wątpliwości jakie mogą pojawiać się u dzieci w trakcie „nauki geometrii”. „Geometria dla najmłodszych” była wstępem do ćwiczeń i zabaw edukacyjnych. Dziewczynki na pewno chętnie sięgną jeszcze raz po tę pozycję, aby wraz z bohaterami ruszyć w pościg za Gumką – rozrabiarą.